Mennonici

Żuławy

Niezwykły charakter krajobrazu żuławskiego polega na artefaktach pozostrawionych poprzez odmienne kulturowo społeczeństwa, skupione wokół jednego celu przewodniego; odzyskania lądu kosztem morza.

Dzisiejszych Żuław nie wystarczyło wykarczować i uprawić, jak gdziekowliek indziej w Europe, trzeba je było zabrać rozlewiskom i szuwarom, wykreować, wyimaginować bez możliwości oparcia się na istniejących warunkach naturalnych, a pozyskane żyzne podłoże zaplanować pod względem gospodarczym, praktycznym i estetycznym; oraz utrzymać., 

Proces tworzenia Żuław rozpoczął się już za czasów pogańskich czego dowodzą odkrycia archeologiczne na tym terenie, a zwłaszcza pozostałości nazewnictwa pruskiego i słowiańskiego oraz kontaktów z wikingami.

Pierwszą nowożytną falą migrantów, przynoszącą ciężkie brzemie swojej kultury, organizacji i tkanki społecznej są rycerze zakonu krzyżackiego, (Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (łac. Ordo domus Sanctae Mariae Theutonicorum). Ostańcami po tej fali są ceglane zamki iwarownie – centra administracyjne.

Ostatecznie po Wojnie Trzynastoletniej i ustanowieniu królewszczyzn na obszarze „Wielkiej i Małej Żuławy Malborskiej” pojawili się osadnicy z Holandii, tzw. olędrzy, którzy kontynuowali dzieło wcześniejszych pokoleń. Stopniowe ograniczanie rozlewisk do systemu kanałów i rowów znaczonych szpalerami wierzb, dało grunty bardzo żyzne, podzielone na niewielkie, od kilku do maksymalnie kilkunastohektarowe pola. 

Osadnicy „olęderscy” stworzyli prostą i skromnę kulturę materialną, nieuboga jednak w smaki i estetyczne detale. Prości olędrzy kultywolali ciężką i systematyczną pracę, surowe prawa religijne i silną więź z zasobami natury i przemijaniuem sezonów.

Potem i znojem ludzkich rąk utworzono teren syntetyczny, bezleśny, ze sztucznymi nasadzeniami wierzb i pagórkami (terpami) na których wznosiły się okazałe domostwa, oszczędzane przez wystepujące z nurtów wody. Olędrzy przyniesli kulturę dbania o wywalczony od morza teren, sieć kanałów, wiatraków tam oraz grodzi; kulturę wytwarzania żóltego sera i hodowli krów holsztyńskich oraz miłości do dobrego gatunkowo drewna.

Kolejną falą ludności napływowej są nowożytni niemieccy mieszkańcy Prus Wschodnich. Pozostawili oni po sobie estetyczne zabudowania wsi z cegły i dachówki ceramicznej, ale nawiązujących kształtem i struktura do istniejących na tych terenach stylach, oraz zaawansowaną siatkę dróg. Ich państwo było dobrze funkcjonującym i uporządkowanym organizmem, którego koniec i masowa, przymusowa migracja mieszkańców była jedną tylko z wielu tragedii XX wieku i drugiej Wojny Światowej

Najmłodsza fala migracji dołożyła do tej mozaiki przydrożne kapliczki, styropian ocieplający budynki oraz zadbane, schludne i nowoczesne klocki domków.

Najmłodszy teren dzisiejszej Polski nosi znaki tych wszystkich fal osadników, miesza je w tyglu i nadbudowywuje jedna na drugiej, jak żyzne mady rzeczne.

Olędrzy

Osadnicy olęderscy to ludzie od zadań specjalnych. To rolnicy pochodzący w pierwszych latach z Fryzjii i Flandrii, potrafiący osuszać, ekspolatować i koegzystować z żywiołem rzecznym i morskim. Ludzie mający wiedzę inżynieryjną, wysoką agrotechnikę oraz śwaidomość praw społecznych. W ówczesnym królestwie Polskim mieli wyjątkowy status, odrębnego jakby stanu, któremu pozwalano osiedlać się na prawie tzw. „olenderskim”, które czyniło ich obywatelami kategorii pomiędzy szlachtą a chłopami, tak jakby mieszczan, ale mieszkających i żyjących z produktów rolnych. Olędrzy byli przeważnie luteranami, ale bardzo duża ich część wyznawała anabaptyzm. W XVI wieku prześladowani w królestwie Niderlandów, szczególnie do ogłoszenia niepodległości (1571), protestanci i anabaptyści tworzą nową arkadię w nieokiełznanej delcie Wisły.

Olendrzy przynoszą ekonomiczne korzyści własicielom ziemskim, którzy oddają im w wieloletnia dzierżawę ziemie (emfiteuzę, w średniowieczu ziemię posiadać mogła jedynie szlachta, kościół lub miasta). Budują charakterystyczn osady i wznoszą typowe dla siebie domy, będące lokalną interpretacją wzorów fryzyjskich czy flandryjskich. Domy te, na targanych powodziami terenach przybrały swoistego charakteru zagród wzdłużnych budowanych na pagórkach, czasem z odchodzącymi skrzydłami w bok oraz znaną tylko na żuławach i powiślu formę domów podcieniowych, à la dwory, gdzie część mieszkalna a w szczególności sypialnia małrzeństwa właścicieli (w momenice rozkwitu tej formy) mieściła się w wystawce na pierwszym piętrze.

Olendrzy świadomi swoich wartości zawierali z właścicielami ziemskimi kontrakty, które gwarantowały im szereg przywilejów ale i praw. Najważniejszym z nich były:

  • Zwolnienei z pańszczyzny na rzecz pana feudalnego.
  • Dzierżawa emfiteutyczna, zawierana na okres najczęściej 40 lat, określającas wysokość dzierżawy, ale również i rekompensaty za poniesiony wkład pracy w wypadku nieprzedłużania.
  • Swobodnie obierany samorząd sąsiadów (Nachbar – posiadaczy zmiemskich najczęściej od 1 włóki), odpowiadający wspólnie i wspólnie ponoszący ciężary finansowe.
  • Prawo warzenia piwa, wyszynku i destylacji alkoholu dla własnej konsumpcji.
  • Prawo prowadzenia szkoły.
  • Czasem prawo budowy własnej światyni mennonickiej (luteranom nie stawiano większych problemów).
  • Niejednokrotnie prawo łowienia ryb (nie z łodzi) i pozyskiwania drewna.
  • Niepodzielność gospodarstw (przechodziły na spadkobiercę w całości, lub sprzedawane były w całości, często gospodartwa występowały w księgach pod swoistym znakiem graficznym – gmerkiem).1

Mennonici

Mennonici, w języku polskim często pisani przez jedno „n”, to ruch religijno-światopoglądowy wywodzący się z czasów Reformacji a nazwany za Menno Simonsem (1496 – 1561). W latach trzydziestych szesnastego wieku idee reformacji, tj. odnowy środowiska chrześijańskiego trafiły na podatny grunt i rozpszestrzeniały się błyskawicznie. Menno Simons nie był tak wyraźną i rewolucyjna postacia jak Marcin Luter, Jan Jalwin czy Huldrych Zwingli. Społeczność Anabaptystów, której światopogląd Menno pomógł kształtować charakteryzowała się poprzez:

  1. Niematerialność kościoła jako wspólnoty, a nie terytorium i struktury organizacyjnej.
  2. Separację wiary od instytucji społecznych i rządu.
  3. Zbawienie osiagane przez przykład dawany swoim życiem; życie utożsamiające wiarę. Nastawienie na pomoc i budowanie wspólnoty „uczniów” Chrystusa. Misja polegająca na świadczeniu prawdy swoim życiem i postępowaniem.
  4. Absolutny pacyfizm zakazujący nawet obrony własnej.
  5. Chrzest świadomy, tj. w wieku czternastu lat, jako potwierdzenie wyboru Chrystusa.
  6. Nieprzysięganie, nieskładanie przysięgi.
  7. Nowy testament i Listy Apostolskie będące źródłem wzorów zachowań i praw moralnych.

Przy czym szalenie istotna jest wspólnotowość, zgromadzenie/kongregacja/społeczność i budowanie szczęśliwości w jej obrębie i w zgodzie z wiarą i wierzeniami. W języku angielskim nazywane jest to discipleship – wspólnota równych w wierze. Dlatego też społeczności budowane przez mennonitów są wsobne, zainteresowane swoim i swocih współbraci dobrobytem, ale nie interesują się zmianą i wpływem na świat zewnętrzny. Miłość do Boga utożsamiają z godnym zmaganiu się z trudami i znojem codziennej pracy i akceptacją. Taka alienacja społeczna wielokrotnie stawała na przeszkodzie ich spokojnej egzystencji; ich nieprzysięganie wierności królowi, casarzowi pruskiemu czy bojownikom o wolnośc trzynastu koloniiamerykańskich wielokjrotnie wzbudzała agresję i nieufność; a odmowa służby wojskowej nawet agresję patriotów.

Zmieniająca się sytuacja polityczna

W 1772 Żuławy Malborskie wchodzą w skład Prus Wschodnich. Zmiana ta naznaczona była nowym podatkiem, 5.000 florenów od mennonitów żyjących na Żuławach Malborskich.

W tym roku przedstawiciele mennonitów wspólnie złozyli hołd Fryderykowi podczas królewskich uroczystości w Malborku i przy tej okazji przekazali na jego ręce petycję wnosząca o utrzymanie tradycyjnych wartości. (…) Rząd pruski ponownie potwierdził przywileje religijne, włącznie z prawem odmowy służby wojskowej oraz prawem posiadania własnych kościołów i szkół. Jednocześnie zakazano mennonitom kupowania ziemi od osób innego wyznania, z możliwością uzyskania zezwolenia przez ministerstwo wojny, jako, że z posiadaniem tego typu własności związany był obowiązek wojskowy. (…) Na nowouzyskanym przez Prusy obszarze (bez Gdańska) zamieszkiwało 13 495 mennonitów. Gremialny podatek wynosił 5.000 talarów na utrzymanie szkoły kadetów w Chełmnie. 2

Przypisy


  1. Michał Targanowski. Olendrzy z Wielkiej Nieszawki i okolic ↩︎
  2. Peter J. Klassen. Mennonici w Polsce i Prusach ↩︎